
Wpis z cyklu 10 faktów o mnie ciąg dalszy: ) Sądzę, że przez tego rodzaju treści, czytelnik ma szanse na „bliższe poznanie” i oczywiście działa to w dwie strony, ponieważ zazwyczaj po takim postem sypią się komentarze przedstawiające Wasze odczucia i poglądy. A więc? ZACZYNAMY!
1) Szał ciał w garderobie, a właściwie to zmiana o 180 stopni. Kiedyś były tylko stonowane ubrania, dominowała czerń i odcienie szarości… Teraz zakochałam się w żywych kolorach. Im więcej się dzieję, tym lepiej.
2) Hola Espaniol! Tak, od jakiegoś czasu strasznie marzę o tym, aby nauczyć się języka hiszpańskiego. Upatrzyłam sobie już nawet kurs, który wydaję się być dość interesujący, więc przede mną całe dwa miesiące intensywnej nauki. Myślicie, że dam radę?
3) Podstawowe rzeczy w mojej torebce, bez których nie wyjdę z domu? Oczywiście telefon – kontakt z bazą musi być, zawsze i wszędzie: D.
4) Największa wpadka? Pamiętam dokładnie! Tego nie da się zapomnieć. Wracałam z siłowni, zapomniałam zabrać ze sobą jakiejś po treningowej przekąski (cały czas tłumaczę sobie zaistniałą sytuację, spadkiem cukru i totalnym rozkojarzeniem, ale nie słuchajcie tego bo to totalna bzdura) i w wielkim skrócie pomyliłam mieszkania. Weszłam nie do siebie, najlepsze jest w tym wszystkim to, że położyłam torbę na podłodze i zaczęłam ściągać bluzę… i nagle usłyszałam męski, nieznajomy głos. Wtedy dokładnie się rozejrzałam i uświadomiłam sobie, że właśnie zrobiłam włam do obcego domu! Wybiegłam! Ale. zamiast uciekać schodami, czekałam na windę… i w tym momencie usłyszałam odgłos przekręcającego się zamka. Mój sąsiad do dziś mijając mnie w windzie nie może powstrzymać się od śmiechu. Ale ja trzymam fason i udaję, że nie wiem o co chodzi: D
5) Od zawsze kręciły mnie motocykle. Kiedy byłam nastolatką, chodziłam na co piątkowe zloty motocyklistów w swoim rodzinnym mieście i marzyłam o chłopaku w skórzanych, ciężkich ubraniach. Kiedy okazało się, że mój eM. jest wielkim fanem dwóch kółek, byłam w niebie! Kolejnym celem, który sobie postawiłam, jest zrobienie prawka. Mam tylko nadzieję, że znajdę odpowiedni motocykl, adekwatny do mojego wzrostu: )
6) Okropnie boję się pająków i wszelkiego rodzaju robali… miesiąc temu, kiedy jechałam na zakupy i zatrzymałam się na światłach zauważyłam obrzydliwego, wielkiego pająka, zwisającego tuż przed moim nosem, pająka. O mało nie dostałam zawału za kierownicą. Zgadnijcie na jaki świetny pomysł wpadł Polczak? Oczywiście włączyłam awaryjne i wysiadłam z auta. Strach sparaliżował mnie do tego stopnia, że nie zauważyłam, że owy pajęczak rzeczywiście był, ale nie koniecznie wewnątrz auta. Totalny beton.
7) Moja największa wada? Mój znak zodiaku to Skorpion, co równa się z trudnym charakterem i pamiętliwością.. Kiedy raz wydarzy się coś, czym ktoś mnie do siebie zrazi to strasznie ciężko mi jest naprawić relację i znowu komuś zaufać.
8) Najważniejsze osoby w moim życiu? Mój Ukochany Mąż, dzięki któremu moje życie wygląda tak jak wygląda, dzięki któremu dowiedziałam się czym jest miłość i co znaczy kochać, co znaczy móc komuś ufać i zawsze w każdej sytuacji czuć wsparcie. Moi rodzice, dzięki którym jestem tym kim jestem, którzy przez całe życie wpajali mi wszystkie najważniejsze wartości. Mój młodszy brat, bez którego dzieciństwo samotnej jedynaczki byłoby bardzo nudne. A dokładnie trzy miesiące temu do tego grona dołączył mój Maleńki już Chrześniak Aleksander. Jest tak Słodki, że mogłabym całować jego mikro syrki całe dnie < 3
9) Ulubiona pora roku? WIOSNA! Powietrze pachnie miłością, białym winem i długimi spacerami…
10) Plan na resztę życia? Cieszyć się z każdego dnia, dbać o siebie i swoje zdrowie, by móc korzystać z życia ile się da i jak długo się da. Pielęgnować i składać cegiełka po cegiełce to swoje wieczne szczęście.
Buty – ZAFUL
Torebka – TOUS
Bransoletki – ACHA